Imbir: jesz go za mało! Właściwości lecznicze i zastosowanie
Kiedy już zmęczy Cię wydawanie fortuny na surowe kakao, quinoę i jagody goji, przychodzi czas na refleksję: czy moda na superfoods musi być tak uciążliwa? Jadalnych superbohaterów można w końcu znaleźć w przeciętnym warzywniaku. Kto nie słyszał o oleju lnianym, dzikiej róży czy poczciwym miodzie?
Rzadko jednak pamiętamy, że do tego zacnego grona należy również… imbir! Możemy dodawać go do herbaty, gotować indyjskie potrawy albo pić jako shoty – a to wszystko bez rozbijania świnki-skarbonki.
Niepozorny sąsiad czosnku
W trakcie niemal każdej wizyty w supermarkecie mijasz stosik imbiru, który zwykle sąsiaduje z główkami czosnku. Śmieszne, pękate bulwy są w naszych sklepach od lat i nie robią już na nas wielkiego wrażenia. Czasami kupujemy je do indyjskiego curry, częściej jednak decydujemy się na jego sproszkowaną wersję w saszetce.
A szkoda: to właśnie surowy, nieprzetworzony korzeń zawiera ponad sto związków bioaktywnych, które na różne sposoby wspierają naszą witalność. Warto pamiętać o tym kolejnym razem, gdy zamiast świeżego korzonka będziesz planować kupno jego zmielonej, przyprawowej wersji.
Nie tylko przyprawa. Właściwości imbiru
Imbir cenimy głównie za jego słodkawy, cytrusowy aromat zwieńczony delikatnie piekącym i rozgrzewającym posmakiem. Kto w młodości nie pił orzeźwiającego imbirowego piwa w gorące lato? Choć z pewnością smak pomaga zdobyć mu popularność, to główną zaletą imbiru jest jego wpływ na nasze zdrowie.
Ze względu na kompleksowe działanie imbir śmiało można zaliczyć do superfoods: jest on potężnym źródłem przeciwutleniaczy, działa przeciwzapalnie, wspiera procesy trawienne, obniża stężenie cholesterolu, pomaga w leczeniu przeziębień, obniża ciśnienie tętnicze… Lista cudownych zdolności imbiru jest bardzo długa. Nie bez przyczyny pełna nazwa egzotycznego korzonka to imbir lekarski!
Z czym to się je? Imbir w Twojej kuchni
Jak każdy rodzaj zdrowej żywności, imbir może korzystnie wpłynąć na zdrowie tylko wtedy, gdy spożywany jest dość regularnie. Sam świeży korzeń jest jednak delikatesem, który krótko zachowuje świeżość, więc warto kupować go w małych ilościach. Nie sprawia to jednak większego kłopotu, gdyż sposobów na imbir jest cała masa.
Najwygodniejszą formą na oswojenie imbiru jest dodawanie odrobiny startego korzenia do herbaty lub kawy. Nada jej to nieco zimowego, przytulnego charakteru. Świetnie sprawdza się również jako składnik kuchni azjatyckiej: czy to jako dodatek do pikantnego curry, w formie aromatycznej pasty z czosnkiem, czy w wersji marynowanej jako dodatek do sushi. Nowinką kulinarną, o której mało jeszcze kto słyszał, są shoty z imbiru.
Shoty imbirowe. Imbir z pierwszego tłoczenia?
Tak, zgadza się: imbir można spożywać również w postaci orzeźwiających, intensywnych shotów. To inaczej małe dawki soku imbirowego, który został uzyskany w wyniku tłoczenia korzeni na zimno. Dzięki takiej metodzie produkcji imbir lekarski zachowuje swoje wszystkie własności lecznicze i jest w 100% naturalny.
Możesz oczywiście spróbować samodzielnie wyprodukować taki sok w warunkach domowych, lecz znacznie łatwiej będzie kupić go w formie gotowych „flaszek”, które od niedawna są dostępne na rynku. W każdej z nich zamknięta jest czysta esencja imbiru, która schłodzona zapewnia oryginalne wrażenia smakowe. Wypity w trakcie przerwy w pracy „szocik” z pewnością wzbudzi zainteresowanie kolegów i koleżanek w biurze, a Tobie zapewni kilka punktów do zdrowej diety.
