8 minut czytania

Niedoceniana zdolność organizmu: elastyczność metaboliczna

Elastyczność metaboliczna to wyjątkowy mechanizm, w który natura wyposażyła nasze ciała, aby umożliwić nam przetrwanie także w mniej sprzyjających warunkach. Od jej sprawnego funkcjonowania w dużej mierze zależy również nasze zdrowie. Niestety, współczesny sposób odżywiania i tryb życia sprawiają, że elastyczność metaboliczna u wielu osób zanika. Co zrobić, żeby ją odzyskać i dlaczego warto?

Elastyczność metaboliczna ‒ co to jest

Jest to zdolność do przełączania się pomiędzy dwoma źródłami energii: glukozą i ketonami. Dawniej nasi przodkowie nie mieli tak obfitego dostępu do żywności: bywały okresy urodzaju i okresy, gdy trzeba było zacisnąć pasa. Czasem można było pozwolić sobie na ucztowanie, bywało jednak i tak, że dostępne były jeden‒dwa skromne posiłki dziennie. Mechanizm odkładania tkanki tłuszczowej „na gorsze czasy”, a potem w razie potrzeby przekształcania jej na energetyczne ketony, pozwalał utrzymać się przy życiu.

Gdy do organizmu przestanie być dostarczana glukoza, najpierw sięga on po zapasy glikogenu zgromadzonego w mięśniach i wątrobie. Zwykle zużywa go w ciągu 12‒36 godzin, choć osoby będące stale na diecie wysokowęglowodanowej, mogą go mieć więcej. Gdy skończy się glikogen, przychodzi kolej na czerpanie energii z kwasów tłuszczowych, a konkretnie z wytworzonych z nich ketonów.

metabolizm

Z kolei gdy znów zaczniemy dostarczać ciału węglowodany, wytworzona z nich glukoza uzupełni utracone zapasy glikogenu, a także znowu stanie się podstawowym źródłem energii.

Obecnie większość z nas rzadko mierzy się z uczuciem głodu. Mamy dostatek węglowodanów, a często i siedzącą pracę, która nie wymaga dużych wydatków energetycznych, więc nasze ciała nie mają potrzeby uruchamiania produkcji ketonów z tkanki tłuszczowej. Nie mamy okazji trenować elastyczności metabolicznej, dlatego na początku przełączanie się na energię z ketonów bywa dość uciążliwe. Dla organizmu przyzwyczajonego do stałej podaży węglowodanów ich nagły brak jest niemałym szokiem. Może pojawić się ból głowy, mięśni, nudności i inne objawy podobne do grypy. Jeśli jednak praktykujemy regularne przełączanie się pomiędzy ketonami i glukozą, z czasem proces ten przebiega łagodnie i łatwo.

Ale… po co właściwie warto być elastycznym?

Co daje elastyczność metaboliczna?

Czas gdy ciało korzysta z ketonów, jest czasem zdrowej regeneracji i treningu dla naszego metabolizmu. Ten z kolei przynosi wiele pozytywnych zmian odczuwalnych na co dzień. 

Po pierwsze: stabilną masę ciała

To główna zaleta posiadania elastycznego metabolizmu. Wówczas ograniczanie kalorii przynosi zamierzone efekty. Gdy ciało efektywnie korzysta z własnej tkanki tłuszczowej, łatwiej też utrzymać wypracowane rezultaty. Jeśli brakuje glukozy, uruchamia się produkcja ketonów, dzięki którym uczucie głodu jest zdecydowanie rzadziej odczuwalne i nie występują też nagłe zachcianki na coś słodkiego, co dostarczy jedynie setek pustych kalorii. 

Więcej na temat dobroczynnego wpływu ketonów na organizm przeczytasz tutaj:

VLCKD pomaga żyć w zdrowiu! Czym jest bardzo niskokaloryczna dieta ketogeniczna?

Dieta ketogeniczna kontra stan zapalny ‒ czym jest zapalenie i jak sobie pomóc?

Po drugie: więcej energii do życia

Tłuszcze to wydajne źródło energii, która jest “stabilniejsza”, niż ta, pochodząca z węglowodanów, w szczególności łatwo przyswajalnych – z cukrów, białego pieczywa czy jasnego makaronu. Dieta niskowęglowodanowa i post nie powoduje dużych i częstych wyrzutów insuliny. W związku z tym nie ma na niej zjazdów energetycznych oraz typowych “zamułek”, które zdarzają się po posiłkach węglowodanowych. Cały dzień masz więc naładowane baterie i chęć do działania.

Po trzecie: lepszą kondycję

Elastyczność metaboliczna przydaje się zwłaszcza w sportach wytrzymałościowych i podczas wszelkiego typu długich treningów. Szybkie przełączenie się na korzystanie z kwasów tłuszczowych, a konkretnie z ciał ketonowych sprawia, że możemy dłużej i intensywniej wykonywać sesje treningowe. Czujemy się też komfortowo, czując, że mimo wysiłku nie brakuje nam energii. Tu jednak trzeba pamiętać, że w okresie budowania elastyczności metabolicznej za pomocą postu najlepiej zrezygnować z  ostrych treningów i skorzystać z jednej ze strategii wykorzystania postu ketogenicznego, którą opisaliśmy w naszym e-booku. Pobierzesz go całkowicie za darmo TUTAJ

Po czwarte: długowieczność

Ketony są „czystszym” paliwem niż glukoza: ich metabolizowanie nie powoduje tworzenia się tylu reaktywnych form tlenu (oksydantów), które przyspieszają starzenie się m.in. mózgu i serca. Obecność ketonów sprzyja zwalczaniu stanów zapalnych, regulacji hormonów (w tym insuliny), usprawnia pracę wielu organów. Stabilny układ hormonalny to z kolei lepsze zdrowie, samopoczucie i sen, mniejsze skłonności do magazynowania tkanki tłuszczowej i mniejsze ryzyko chorób przewlekłych.

W dodatku post ketogeniczny wspiera naturalne procesy oczyszczania i regeneracji komórek ciała – autofagię. Pierwszy raz spotykasz się z tym terminem? W takim razie zapraszamy Cię do wpisu: “Autofagia ‒ co to jest?”, z którego dowiesz się więcej. 

A co z węglowodanami? 

Wiele produktów, które je zawierają, jest również bogatych w błonnik, witaminy, antyoksydanty oraz inne skarby niezbędne dla zdrowia, o które bywa trudno na diecie ketogenicznej. Cykle spożywania i niespożywania węgli to najbardziej naturalny sposób odżywiania, jaki można sobie zafundować ‒ tak jak wiele innych ssaków, jesteśmy do tego stworzeni.

post przerywany

…Poza tym nie oszukujmy się: zdecydowanie łatwiej jest przyjąć styl odżywiania, w którym możesz pozwolić sobie na wszystko w rozsądnych ilościach niż raz na zawsze wyłączyć z diety wiele produktów. W ten sposób masz o wiele większe szanse, że będziesz zdrowo się odżywiać przez dłuższy czas i stanie się to Twoim nawykiem niż wtedy, gdy zamierzasz trwale odmówić sobie wielu przyjemności.

Jak uzyskać elastyczność metaboliczną?

Poprzez cykliczne wchodzenie w ketozę i wychodzenie z niej. Istnieje mnóstwo sposobów, w jakie można to robić. Nie ma jedynie słusznego i najlepiej wybrać taki, który będzie dla nas najwygodniejszy i najbardziej intuicyjny do wprowadzenia. Można też łączyć ze sobą różne formy.

Najbardziej znaną metodą jest CKD ‒ Cykliczna Dieta Ketogeniczna. Polega na tym, że przez jakiś czas pozostaje się w ketozie, a przez jakiś czas czerpie energię z glukozy. Cykle mogą mieć przy tym różną długość. Niektórzy przechodzą na keto w okresie jesienno-zimowym, a w okresie wiosenno-letnim, bogatym w sezonowe warzywa i owoce, odżywiają się z udziałem węglowodanów (dbając oczywiście o jakość spożywanego jedzenia i odpowiedni bilans kaloryczny). Inni z kolei jedzą ketogenicznie np. przez 6 dni w tygodniu, a przez jeden dzień dopuszczają około 300 g dodatkowych węglowodanów dziennie. Najważniejsze, by okresy glukozowe i węglowodanowe odbywały się regularnie.

Inny sposób to poszczenie ‒ i tutaj również jest wiele opcji. Można pościć o wodzie raz na jakiś czas przez 3 dni. Można na okres 1‒2 tygodni przejść na VLCKD (bardzo niskokaloryczna dieta ketogeniczna) i stosować ją raz na 2‒3 miesiące.

VLCKD jest bardzo dobrym pomysłem na początek: szybko wprowadza organizm w stan ketozy, a jednocześnie jest bezpieczna. Odpowiednio skomponowana, dostarcza ciału wszystkich niezbędnych składników odżywczych, przy jednoczesnej niskiej kaloryczności.

Wreszcie, rodzajem postu jest IF: Intermittent Fasting, czyli post przerywany, który polega na tym, że posiłki spożywa się tylko w wyznaczonym czasie w ciągu doby (np. przez 8 godzin), a przez pozostały czas pije się tylko wodę. Piszemy o tym w artykule: Post przerywany ‒ intermittent fasting. Jak to zrobić i dlaczego warto.

Jeśli tu jesteś, na pewno udało Ci się już spotkać z wieloma teoriami dotyczącymi żywienia. Od tych, które mówią, że tylko tylko tłuszcz nas uratuje, przez takie, które tradycyjnie rekomendują ograniczenie kalorii, po diety sokowe, oparte w gruncie rzeczy na węglowodanach. Odpowiedź na to, jak jeść, leży jak zwykle pośrodku: jeść wszystko, ale sprytnie i nie na raz!

__________
OML Spółka z o.o. nie ma na celu diagnozowania i leczenia żadnych chorób ani zapobiegania im. Wszelkie treści, opisy produktów, procesów oraz opinie prezentowane na stronie onemoreluv.com nie powinny traktowane być jako porady medyczne. Każdy organizm jest inny, ma inny stan i potrzeby. Nasze produkty na bazie superfoods są suplementami diety co oznacza, że pomimo, że mogą znacząco wspomóc organizm, nie mogą być traktowane jako leki. Wszelkie wątpliwości związane ze stosowaniem produktów funkcjonalnych One More LUV powinny być skonsultowane z dietetykiem bądź lekarzem. Pamiętaj, że korzyści zdrowotne mogą się różnić w zależności od indywidualnych uwarunkowań zdrowotnych i skłonności organizmu, a przed wprowadzeniem nowych składników do diety zawsze warto skonsultować się z lekarzem lub specjalistą ds. żywienia.